Wspólne dzierganie i czytanie - Dziewiąty Mag. Dziedzictwo.

Robótki, które pokazywałam tydzień temu już zdjęte z drutów czekają na zszycie i sfotografowanie. Książka również dokończona. Zaczęłam nowe robótki i nową książkę :)

Książka, którą czytam jest ostatnią częścią Trylogii "Dziewiąty Mag". Na początku książki Ariel wiedzie spokojne życie u boku swojego ukochanego, pozbawiona pamięci o swoim wcześniejszym życiu. W tym czasie jej wydoroślała za pomocą czarów córka, Amanda, wiedzie życie czarownicy w magicznym świecie. Pewnego dnia Amanda zostaje powiadomiona o ponownym zagrożeniu Dziewięciu Miast i konieczności uratowania ich przez nią. Nie informując o niczym Naczelnych Magów wyrusza w misję. Ariel zostaje przywrócona pamięć i powierzona misja odnalezienia córki. Ta część książki została napisana w nieco innym stylu niż pierwsza i druga część trylogii. Każda nowa postać, ważna dla akcji książki, zostaje pokazana czytelnikowi w kluczowym dla jej życia momencie. Dopiero później losy tych osób splatają się gdzieś ze sobą i są połączone wspólnie przeżytymi wydarzeniami. 

Poprzednie robótki zakończone i są już nowe :) Zaczęłam sweterek dla młodszego syna. Na razie kończę tył. Sam wybrał kolorystykę i wzór z kilku zaproponowanych przez mnie. Poza tym robię również małego misia na szydełku.

Wypadałoby teraz skończyć bieżące robótki, chociaż tak małego misia, a mi się w głowie kłębią już pomysły na nowe. Ale najpierw miś, a potem coś nowego :)