wtorek, 7 czerwca 2016

Pasiasty ogoniasty

Bardzo długo pokazywałam Wam fragmenty tworzenia ogoniastego. Sweter skończyłam robić już ponad miesiąc temu. Próbowałam zrobić jakieś fajne zdjęcia na ludziu z pomocą mojego męża, ale z niego fotograf dość kiepski. Ostatecznie zebrałam się i sama porobiłam sobie zdjęcia. Nie są to takie zdjęcia o jakich myślałam pierwotnie, ale chcę już Wam pokazać sweter i nie odkładać w czasie tego postu.  


Włóczka: czarna, szara, turkusowa i różowa Yarnart Cotton Soft  
Druty/szydełko: druty 2,5 mm  

Sweter dziergałam dość długo, bo był robiony na małych drutach. W dodatku robienie w całości przodów i tyłu wydłużało mi jakoś prace nad nim. Sweter jest robiony reglanem od góry. Ta technika jest dla mnie nowa i to pierwszy sweter, który robiłam tym sposobem. W tym celu poza ogólnymi instrukcjami odnośnie ogoniastego posłużyłam się również wskazówkami od Intensywnie Kreatywnej wraz z jej kalkulatorem. 


Układ pasków wymyślałam kilkakrotnie, ostatecznie decydując się na układ pasków szarych i czarnych na całym swetrze i rozdzielenie go na dwie połowy pasków różowych i turkusowych. 


Brzegi przodów są zrobione ściegiem francuskim. 


Podobnie jak doły przodów i rękawów. 


Sweter w formie rozwianej układa się na mnie tak: 


A w formie zawiniętej na ramię tak : 


Sweter jest dla mnie nieco za duży. Zwłaszcza rękawy mogłyby być nieco węższe i ewentualnie ciut dłuższe. Dekolt również był za duży i z tyłu zrobiłam małą zaszewkę, żeby nie spadał mi z ramion. Wszystko to jest spowodowane tym, że zaczynając go byłam na początku odchudzania, a teraz jestem lżejsza o jakieś 7-8 kg od momentu kiedy go zaczęłam. Jest to mój mały sukces, gdyż przez pół roku schudłam 12 kg. Na razie to jeszcze nie koniec mojej walki z nadprogramowymi kilogramami. Nie mniej dalej robię dla siebie udziergi, tyle, że nieco ściślejsze, żeby potem na mnie nie wisiały.

Chodziłam już w nim po ulicy i dziwnego nadmiernego zainteresowania sobą nie wzbudziłam, więc chyba jest ok. Co myślicie o swetrze? 

8 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba, świetnie w nim wyglądasz :) Ja tam nie widzę, żeby był za duży ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To dobrze, że nie widać, bo sama czuję jego większy, luźniejszy rozmiar :)

      Usuń
  2. Super paseczki :). Bardzo fajny sweterek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba! Świetny fason! Leży fajnie, ja tam lubię luźne swetry:)
    Tyle kilogramów to sukces nie lada. Życzę Ci wytrwałości:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja lubię i te ściślejsze i luźniejsze, zależy od dnia, humoru i okazji. Jeszcze parę kg chcę zrzucić, więc wytrwałość się przyda :)

      Usuń
  4. Ja w tym roku straciłam 16 kg teraz odpoczywam żeby się nie pochorować:) Sweter jest fajny podoba mi się połączenie kolorów:) Życzę wytrwałości Tobie i sobie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) ja na razie też mam przerwę, bo po prostu jej potrzebowałam ;) Niedługo mam zamiar znowu wrócić do odchudzania i zrzucić ostatnie 5-7 kg :)

      Usuń